mjp_1970

Dzisiaj zamierzam po raz trzeci zrobić masło konopne według przepisu Ambasadorki. Myślę, że za trzecim razem uzyskam zamierzony efekt.  Pod wpływem wypicia czekolady na gorąco z dodatkiem masła konopnego zmysły wytężają się, a dzięki nim seks staje się intensywniejszy.  Pozdrawiam wszystkich użytkowników. 

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. :-)

Mam jedno pytanie, na które oczekuję konkretnej odpowiedzi. Jaka odmiana marihuany (proszę podać konkretną nazwę), waszym zdaniem, ma najwięcej stężenia THC? Za każdą odpowiedź z góry dziękuję.

Picie czekolady na gorąco z dodatkiem masła konopnego rzeczywiście daje pożądany efekt, ale nie do tego stopnia, żebym stracił trzeźwość umysłu. Po wypiciu takiej gorącej czekolady jestem i czuję się w stanie lekkiego odurzenia i jednocześnie podniecenia...

W internecie przeczytałem, że efekty działania THC i doznania zależą jednak od wielkości dawki, drogi użycia, cech osobowości i stanu emocjonalnego osoby zażywającej marihuanę. Bardzo często marihuanę łączy się z alkoholem w celu spotęgowania efektu euforyzującego.

"Czekoladę wraz z masłem, miodem rozpuszczam w kąpieli wodnej". Co to znaczy w kąpieli wodnej? Czy to znaczy, że mam dodać trochę wody, a dopiero potem wrzucić (dodać) wszystkie składniki?

W takim razie spróbuję zrobić gorącą czekoladę, oczywiście według pani przepisu. Może tym razem dostanę to, czego oczekuję. 

Po raz pierwszy zrobiłem masełko konopne, trzymając się ściśle przepisu. Niecałą godzinę temu zjadłem dwie kanapki z dodatkiem wspomnianego masełka i nic - nie odleciałem. Być może za mało dałem tego masełka. Następnym razem dam nieco więcej masełka konopnego i może wtedy zadziała.  

Masło poddane wysokiej temperaturze bardzo szybko ulega dymieniu i nadaje się jedynie do krótkiego smażenia (omlet, jajecznica). W wyniku ogrzewania przez dłuższy czas masła w wysokiej temperaturze powstaje rakotwórcza akroleina, zatem smażenie na maśle produktów wymagających dłuższego ogrzewania jest niewskazane. 

http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/1156/smażenie-potraw-na-maśle-uaktywnia-związki-rakotwórcze/

Nasączone masło z dodatkiem suszu musi gotować się aż ok. 60 minut?! Czy to nie lekka przesada? 6 minut to co innego, ale 60 minut to chyba już przesada.