chybanie123

Flusz był strzałem w 10. Roślinka odżyła! Cała obsypała się nowymi pistlami. Za radą Misia przy następnym podlaniu sypnę łyżeczkę dolomitu. Teraz mam nadzieje, że pójdzie już z górki do Dzięki za pomoc!

To już wiem. Przyczyną jest ziemia uniwersalna, na której jadę ostatni raz. Next grow lecę na light mixie. Bardziej martwią mnie te plamy i zahamowane kwitnięcie. Według tabeli canny, soft secrets i tematów o chorobach jest to nadmiar potasu, który spowodował zablokowanie pobierania wapnia i magnezu.

Chyba znalazłem rozwiązanie zagadki Jak pisałem ok. 1,5 tygodnia temu dostały blooma o NPK 1,3,4, przez co nadmiar Potasu (K) zablokował pobór wapnia (Ca) oraz Magnezu (Mg). Przed chwilą zrobiłem flusha. Roślinka jest ciemna ponieważ ziemia ma (lub miała) za dużo Azotu. Jeśli się mylę proszę żebyście mnie poprawili.

Siema. Problemów z moimi wykrętami ciąg dalszy.. Temat założyłem także na innym forum dla uzyskania jak najszybszej pomocy. Przejdźmy do sedna Według tabeli Soft Secrets moim zdaniem jest to niedobór Ca, jeśli potwierdzicie moją tezę to dostanie Micro od advanced nutrient, ale najpierw opiszę problem. Na starych wiatrakach pojawiają się nieregularne plamki, do tego usychają i zwijają się końcówki liści. Nowe także są lekko zwinięte i mają jaśniejszy kolor (zdjęcia troszeczkę przekłamały, roślinka nie jest aż tak ciemna, chociaż kolor jest nie naturalny). Rozwój pąków jest spowolniony lub zahamowany. Roślinka jest karzełkiem. Mam nadzieję że jasno przedstawiłem problem. Specyfikacje 1. Rodzaj oświetlenia HPS 150 2. Nasiona 2x Auto Devill Kiss od Bulka 3. Gleba uniwersalna ph 6,5 (ostatni raz jadę na takiej glebie) 4. Podlewam jak ziemia jest sucha na głębokości kilku cm a doniczka jest leciutka (już mam wyczute bo to drugi grow na tych doniczkach, pojemność 7,5l) 5. Wentylacja wlot pasywny, wylot zwykły łazienkowy wentylator, mieszający wiatrak biurkowy 6. Rodzaj użytego nawozu, jakoś 1,5 tygodnia temu dostały połowę zalecanej dawki Blooma od advanced nutrient 7. Dzisiaj wybija 40 dzień (10flo) 8. Temperatura (w fazie ciemnej i jasnej) Dzień 27/29 Noc ok.20 (nie wiem dokładnie bo nie zaglądam tam w nocy)

Siema. Zakup wentylacji rozwiązał problem. 2 roślinki z 4 rosną prawidłowo, pozostałe dwie zostały jednak mocno sparaliżowane. Pewnie będą karzełkami bo są strasznie małe jak na swój wiek. Zostawiam wszystkie bo nie mam innych sionek. Jak będzie lipa to za miesiąc wleci coś nowego, za te dwie najmocniej dotknięte. Dziś mają po 20 dni. Dwie największe maiły wczoraj LST.

Ok, zaraz uderzam do budowlanego, mieszający postawiony z drugiej strony i ustawiony, żeby dmuchał bardziej na lampę rozbijając ciepłe powietrze, zaraz jeszcze podniosę lampę pare cm. Dzięki za pomoc zobaczymy za pare dni czy im się polepszy.

No to może macie jakieś inne pomysły?

Może przez niską wilgotność? Nie mam nawilżacza, bo zabrakło funduszy, ostatni grow też bez nawilżacza leciałem i nie było tak źle.

Wymiary boxa 150x70x50, lampa w odległości 20cm od roślin, można trzymać rękę pod lampą przez dwie minuty i nie parzy, mieszający dmucha centralnie na roślinki i pod lampę . Wentylacja Wlot i wylot pasywne, ale zaraz chyba pojadę do budowlanego po wentylator łazienkowy, chociaż mi się nie chce bo jestem mega chory, ale jak mówicie że to podstawa to nie mam wyjścia

Właśnie Dziku zastanawiałem się nad Growlogiem. Już prowadziłem dwa Growlogi na tym forum, jeden niestety nie dokończony, ale to wszystko było z innego konta. Roślinki to DevilKiss od Bulka, Ziemia uniwersalna, A nawozów jeszcze nie stosowałem, jednak w zanadrzu czeka Hobbyst lvl od Advanced Nutrients.

Na razie dmucha tylko mieszający wiatrak biurkowy, ustawiony na najwyższy bieg.

Siema! Mam mały problem. Moje roślinki od wypuszczenia pierwszych partii liści są jakieś powykręcane i wolno rosną. Sionka to Delivkiss od Bulka, Lampa HPS150W, Box to szafa pomalowana białą farbą i dodatkowo uszczelniona, Temp. w dzień ok.27 czasem dochodzi do 30 (W poniedziałek kupię wyciągający, bo jak na razie dmucha jedynie mieszający biurkowy) w nocy ok. 20 stopni. Dodatkowo nie mam nawilżacza powietrza bo były cięcia budżetowe na budowę boxa. Roślinki na dziś dzień mają 14dni i są ciut większe od tych na zdjęciach, ale problem jest cały czas.