Skocz do zawartości
thc-thc

grower

frosty

Ukończony growlog
  • Postów

    93
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Posts opublikowane przez frosty

  1. No i stało się w środę 19 lutego (45 dzień flo) sciąłem roślinkę. Wyschło już na tyle, żeby wsadzic do słoika i zacząc curring. Zdążyłem też ją spróbowac. Odmiana bardzo fajna, odstawia nieprzyjemne mysli na bok, człowiek siedzi usmiechnięty i robi głupie rzeczy powodujące wybuchy smiechu  :laugh: . Wyszło 4,2g ^^, przynajmniej nie będę często palił  :rolleyes: .

     

    gallery_40296_394_1528236.jpg

     

    • Upvote 1
  2. Jak by trzeba byla ja tylko podlewac i rosla by bez zadnych problemow to nie zdecydowal bym sie na wczesniejsza scinke. Przelałem ją 12l wody o ph 6.3, podziałało przez jeden dzien, pozniej znowu stanęła w miejscu po tygodniu kupiłem inna wode (bo moze w tamtej cos jej nie pasowalo) zrobilem to samo, ph takie samo, efekt ten sam, jeden dzien ok pozniej stala w miejscu. Do drugiego przelania do ostaniego litra wody dodałem polowe dawki terra flores. Pozniej odpuscilem bo nie mialem czasu. Takie przelanie wraz z posprzataniem zajmowalo mi kolo godziny, myslenie co ja boli zamiast uczenia sie tez pochlanialo sporo czasu.

  3. Postanowiłem z nią skonczyć. Zrobiłem flusha i w srode scinam. Przez sesje nie mialem kiedy sie nia opiekowac ale trzeba bylo wybierac albo ona albo rok w plecy na studiach. Wybralem studia, udalo sie i na szczescie dalej jestem studentem, niestety ona znaczaco ucierpiała. Od razu zaczynam z czyms innym, mam nadzieje ze tym razem obejdzie sie bez problemow. Zdjecia dodam w srode wieczorem, plon bedzie strasznie slaby ale swoje to swoje ;).

  4. Nie sprawdziłem ph wody przed ostatnim podlaniem i trochę się podniosło (po sprawdzeniu woda miala w okolicach 7 ale troche ponad), stąd te przypalone liscie (tak mi się wydaje bo żadnych dodatkowych nawozów nie dostała, a przypalone koncowki pokazaly sie na gornych lisciach).W poniedziałek w koncu dostane ph down. Jakos jutro wieczorem będę ją podlewał, dodac jej jakiegos nawozu, czy się wstrzymac?

     

    gallery_40296_394_1370673.jpg

     

    gallery_40296_394_349014.jpg

     

    gallery_40296_394_1999723.jpg

     

    gallery_40296_394_2049348.jpg

     

    gallery_40296_394_1476592.jpg

     

    gallery_40296_394_987364.jpg

     

    gallery_40296_394_960900.jpg

     

    gallery_40296_394_1670198.jpg

    • Upvote 2
  5. Wczoraj nie dałem rady dodac zdjec. 

    Powyciągała się i poprawiłem lst. Dodałem też jedna zarowke 23w. Tydzien temu zmieniono jej naswietlanie na 12/12. Dostała tez wtedy canna flores, pk i boostera (ponoc po polowie tego co pisalo na opakowaniu) niestety jeszcze z ta lipna woda. Moja kranówka nawet odstana sie nie nadaje. Wczoraj podlałem ją cisownianka i dzisiaj jakby zdrowiej wygląda. Jaką wodę kupną moglibyście mi polecic? Przy lst podłamałem mniej więcej do połowy jednego z głównych szczytów i dlatego jest taki przyklapnięty trochę.

     

    gallery_40296_394_2062371.jpg

     

    gallery_40296_394_335031.jpg

     

    gallery_40296_394_1055911.jpg

     

    gallery_40296_394_2080318.jpg

     

    gallery_40296_394_796897.jpg

     

    gallery_40296_394_72550.jpg

     

    gallery_40296_394_703825.jpg

  6. Nie doszła jeszcze do końca do siebie, co dzień jest lepiej :) Będę ją mniej podlewał i zobacze czy kolor szybciej wraca. Po biohumusie zrobila sie bardziej zielona, za to dwie koncowki lisci na samym dole lekko się przypaliły. No czyli jednak nic jej nie brakuje. Podlewam saugaro ph ok 7.5 mierzone testerem ghe (miała ponad 8 ale zbiłem kilkoma kropelkami cytryny.

  7. Nie, fajna taka puszysta jest. Zastanawiają mnie zółte plamki na liściach. Dostała ich po cannazym + terra vega, wygladaja troche jak jakis niedobór i pokazały się tylko na nowych lisciach. Wczoraj wlałem im biohumusa forte na próbe i zaczęły znikac. Dziś jest któryś dzień z kolei, będę liczył od przełączenia na flo bo teraz nie ma sensu ;)

     

    gallery_40296_394_1602446.jpg

    • Upvote 1
  8. Przesadziłem ją do nowej ziemi i żyje, ale baaardzo powoli odzyskuje siły. Zrobiła się zielona, ale dopiero dzisiaj ruszyła ze zwrostem, chociaż ruszyła to moze za duzo powiedziane. Nie zamierzam jej usuwac na miejsce następnej, w koncu to tylko hobby i wierze ze roslinka kiedys odzyska swoje siły w 100% i puści w niepamięc przygody z pierwszych dni życia ;)

     

    Zdjęc nie dodaje bo wygląda bardzo podobnie do ostatnich. Jest tylko bardziej zielona i brakuje jej przypalonych liści które usunąłem :D.

  9. No i stało sie... Przymusowy wyjazd na tydzień, wracam, a ona ledwo żyje. Bardzo proszę o pomoc bo ciężko z nią. Przed wyjazdem dostała jedną dawkę cannazymu i terra vega (tego mogło byc za duzo?). Dolne liście popalone, na górych zółte plany, stacja pogodowa pokazuje ze bylo 26-28 stopni w dzien i 18-22 w nocy, roslinka jest w odleglosci 13 cm od lampy. Nie przychodzi mi nic do głowy poza tym ze ktoregos nawozu moglo byc za duzo lub ta ziemia ktora kupilem w ogrodniczym jest niedobra, a no ewentualnie wody za duzo chociaz przed wyjazdem nalałem tylko 250ml (z nawozami). Ale dalem d*py ;/.

     

    A no i dzisiaj jest dzień 18 :(

    gallery_40296_394_425516.jpg

     

    gallery_40296_394_2178216.jpg

     

    gallery_40296_394_1723304.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+