No to ładnie się pogrążyłeś :/ po 1 przypale już powinieneś pomyśleć nad sobą ale mniejsza o to było minęło. Miałem podobna sytuacje tylko nie chodziło o bake dostałem wyrok w zawieszeniu i pech chciał ze po kilku miesiącach pod wpływem %% popełniłem to samo przestępstwo(mając wyrok w zawieszeniu). Podstawową sprawa jest pojawienie się na rozprawie jeżeli będziesz tego unikał to licz się z najgorszym scenariuszem. Na 2 rozprawie gdy sędzia przeczytał artykuł od razu się do mnie przy pucował i ostrzegł (już mi się ciepło zrobiło) ale powiedział że daje mi ostatnia szanse jeżeli jeszcze raz trafie do sadu to skończy się odsiadką, miałem wtedy 19 lat teraz mam 24 ze względu na wiek myślę ze będziesz miał to samo wiec radził bym Tobie zaprzestać na jakiś czas(kilka lat) uprawy konopi. (nauka na przyszłość ->nigdy się nie przyznawaj i tak będziesz miał to samo a nóż możesz się wyślizgnąć <--)