Anonymouse #1

ale co pokazał? pokazał, że roślina po fimie tez urośnie.

Idąc tym tropem, mogę ci pokazać, że w ph 5 tez można automata uprawiać. Będzie z 5 gram z krzaka, ale tez będzie.

a co do lamp, to nie doczytałem co tam miał. Widac tylko że świetlówki, ale nie napisał nic więcej (albo nie doczytałem).

owszem urosła, ale 20g z krzaka to nie jest dobry wynik, tym bardziej że w boksie miał jeszcze całą masę miejsca. bez fimu byłoby 2 razy tyle lekka ręką. bo wiesz "ładne topy" to nie jest cel. wolisz mieć 5gram pięknych topów, czy może wolałbyś mieć 20 gram brzydkich topów?

no ale fakt wizualnie ładna roślinka wyszła.

A co do obcinania liści, to jest to akurat głupi pomysł.

wychodze z załozenia:

"Jesteś mądrzejszy niż natura? no raczej nie. Także daj jej robić swoje"

tym samym jak roślinie jakiś liść jest niepotrzebny to sama go sobie "ucina"

ale żeby czegokolwiek dowieść musiałby zrobić 2 uprawy z tych samych nasion. I jestem pewien wyniku takiego porównania.

To po co nawozisz rosliny czy zwalaczasz szkodniki? Po co jablonkom ucina sie zbedne galezie? Po co podlewac rosliny? W koncu to natura jest madrzejsza i powinno dac sie jej robic swoje?

Pieprzysz chlopie kompletnie pierdoly w ktorych sam sie gubisz.

Liscie sie obcina w koncowej fazie kwitnienia, ale to nie jest konieczne i niezawsze efektywne.