Wychodzę z Szafy

Przepraszam, że nie pisałem Zapomniałem kompletnie o tym. Gałka nie zadziałała na mnie w ogóle.

Wypiłem roztwór z 6 gałek po czym zjadłem dodatkowe 3. Zero efektu.

Eksperymenty powtórzyłem i wypiłem roztwór z 9 gałek - ZERO. Dojadałem gałki do tych roztworów - NIC. Może gałki były jakieś stare? Wiecie, rzadko ludzie kupują je w małym markecie. Nic. Zero.. Nie zamierzam do nich wracać, są lepsze rzeczy do tripowania niż gałeczki Jeszcze raz przepraszam i pozdrawiam

podstawowe - niektórym szkoła nie jest potrzebna

Zgadzam się

Gdyby nie ciśnieniowanie ze strony mamy, pewnie nie poszedłbym na studia, aczkolwiek uważam to za świetną przygodę W tym roku - kulturoznawstwo ;-)

Wielki gibon dla Ciebie

Kurdę 100 razy czytałem jego post, ale dopiero teraz zauważyłem, że napisał, że siebie widział Zwracam honor - Mogło to być OOBE
ah

Nagrywał ktoś może ten film ?

Dla mnie nie jest wiadome, że mama zagląda do mojej szafy :| Co jeżeli akurat z niej wychodzę ?

Wracając do tematu, mój pokój, moje królestwo. Właśnie zacząłem budować nową ścianę z opakowań po sokach, jak ukończę budowę pokażę wam

Znów wracając do tematu, to nieźle z was ziółka Tak trzymać! Życzę bezprzypałowej plantacji pozytywnej Sensi.

"OOBE (ang. out of body experience, doświadczenie poza ciałem) - wrażenie postrzegania świata spoza własnego ciała fizycznego. Osoby uważające że doświadczyły OOBE twierdziły, że mogły się poruszać, dokonywać obserwacji i komunikować z innymi istotami inteligentnymi, podczas gdy ich ciała spoczywały. Ezoterycy uważają, że część osób doświadcza jednego lub kilku krótkich epizodów w ciągu życia bez żadnych wyraźnych przyczyn; inni zaś deklarują umiejętność wywoływania ich świadomie, np. za pomocą medytacji."

To co przeżyłeś to nie było OOBE. Raczej coś w stylu psychodelicznej jazdy, w której widzi się fraktale itp. Takie moje zdanie

Tylko korzenie nadają się do spożycia?

Wiesz może czy teraz jakoś można je zbierać?

Czy wie coś więcej na ten temat?

"Blant" jest kręcony w liściu tytoniowym, a joint bez tytexu to po prostu joint bez tytexu . Jeżeli ktoś nie lubi tytexu to zawsze możecie mieszać z innymi ziołami. Słyszałem, że damiana jest bardzo interesującym wyjściem .

Do tematu:

W zależności czym szafa bogata.. :zbakany: