Skocz do zawartości
nasiona thc-thc

darmowe nasiona marihuany

just_smoke

Użytkownik
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia just_smoke

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Nie stary, oni mowili, ze wszyscy chcielismy i ja poszedlem kupic, bo mialem najblizej.
  2. No wlasnie tak powiedzieli, tzn ze poprosilem jakiegos typa zeby mi kupil. Btw, tez mam 17.
  3. No i panowie kolejny problem. Mimo, ze do mnie nikt jeszcze nie przyszedl, nie przyszlo zadne pismo ani nic (po jakies zeznania czy cos), to dzisiaj przyszla policjantka do tego "poszkodowanego" spisala protokol i bedzie mial sprawe w sadzie. Z poczatku ona mowila, ze ma zapisane "stan po uzyciu alkoholu", ale on sprostowal i powedzial, ze to dopalacze palil. Ona tylko mu powiedziala, ze sprawa bedzie i zadnych sczegolow ani nic. Czy to normalne czy jednak bedzie jakis przypal z ta sprawa?
  4. Dowiadywalem sie. Tzn, tego w szpitalu to pytali skad to bylo(sklep), kto z nami byl itp., jakies niby lajtowe przepytywanie jak on jeszcze lezal w lozku + to powiedzenie, ze nic z tego nie bedzie. Tego w domu podobnie, jacys normalni byli, nie czepiali sie, no ale jednak troche sie martwie jak dojda do mnie -.-. W kazdym badz razie czyszcze jeszcze raz chate, zeby mi potem jakiejs rury nieopalonej nie znalezli PS. Dzieki, ze chociaz troche mnie uspokoiliscie, ale nadal mam tysiac czarnych scenariuszy do rozwazenia i chyba do czasu rozwiazania sprawy bede troche spiety delikatnie mowiac ;p Bylbym wdzieczny gdybyscie mi dali jakies wskazowki jak z nimi rozmawiac, co mowic, zebym sie czasem sam nie wkopal. PS2. Apropo tego kolegi, to mowimy na niego misza teraz i smiejemy sie z tego bad tripa ;p
  5. Nie opisywalem calej sytuacji, bo chodzilo mi raczej o kwestie prawna. Koles caly sie trzasl, wszystkie zyly napiete i ledwo zdolal wypowiedziec "pogotowie", wiec zadzwonilismy. Jak z nim gadalem po tym wszystkim, to mowil, ze wszystko mu pulsowalo i nie mogl sie ruszac. W kazdym badz razie tak naprawde boje sie, ze policja zrobi o to gnoj nie jako o nielegalne substancje tylko jako demoralizacja. Mialem juz kiedys przypal w innym miescie, ze mnie zabrali na izbe wytrzezwien (dluga historia z konfidentem) no i boje sie czy nie dostane jakiegos kuratora, bo drugi raz juz taka akcja itd (stawiam dopalacze mniej wiecej na rowni z alkoholem).
  6. Siema. Ostatnio u mnie w miescie powstal sklep tzw. odpalacze (cos ala dopalacze) i postanowilismy z 2 kumplami cos sobie stamtad wziac. No i poszlismy do jednego z nich, skrecilismy lolka z cwiartki "Sztywnego Miszy" no i czekalismy na rezultaty. Ja i ten kumpel co bylismy u niego podobne uczucie jak po MJ, tylko takie jakby ostrzejsze, mniej przyjemne, ale ten 3 koles co z nami byl w pewnym momencie wpadl w jakis trans czy cos takiego, zaczal sie caly trzasc i nie mogl mowic. Zadzwonilismy po pogotowie, no i go wzieli do szpitala, podlaczyli kroplowke i zostal tam na noc. Wiadomo, ze w sprawe wplatala sie policja, no bo jak inaczej. I teraz tak... Tego ze szpitala wiadomo, ze przepytali tak ogolnie w szpitalu, on tam powiedzial z kim byl itd, no i mu powiedzieli na koniec, ze nie bedzie z tego zadnej afery. Do tego kolesia co u niego bylismy tez policja przyjechala, jakies tam standardowe pytania itd. i tez niby lajt. Dziwna sprawa, ze pomimo tego, iz policja wie, ze ja tez tam z nimi bylem, to do mnie do domu ani nikt nie dzwonil ani nie przychodzil ani nie bylo zadnego listu/wezwania. Sprawa troche przyschla (okolo tygodnia) i dzisiaj dzwoni ten wlasciciel mieszkania, ze przyszlo mu wezwanie na przesluchanie na komisariat w sprawie srodkow odurzajacych. Skoro przyszlo do niego to zapewne tez do mnie przyjdzie no i tutaj pytanie czy wogole z tego moze byc jakis przypal (sprawy/kurator itd) ? Licze na szybka odpowiedz, bo powoli swiruje -.- PS. Wszyscy jestesmy nieletni (17).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+