nie zgadzam się stanowczo. Za pierwszym razem bierze tylko tych którzy mają naprawdę słabą głowę. I nie mówię tego tylko na swoim przykładzie.
Mnie za 3 paleniem wzięło.
Koleżankę za 4 razem i to dopiero po ziole z Holandii
Kumpla za 3 razem (za 2 pierwszymi razami spalił po ok. 3 lufy)
innego kumpla za drugi, za pierwszym razem przepalił też coś koło 3 luf.
2 inne koleżanki tez za 2 razem
wszyscy palili ten sam materiał, który jak dla mnie jest średniej mocy (trzeba wypalić 2 lufy dla średniej bani). A i każdy umiał się zaciągać.
Pasiak dobrze rzecze, a z drugiej strony inna sprawa jak się ma dużo materiału i nawet nie liczy czy zostało jeszcze 2 czy 3 lufy Ale jak się płaci krocie u pana zuuooo dilera to raczej lepiej oszczędnie jechać z lufki
ShockWave11 a reszta tez pierwszy raz paliła ? Jeżeli tak to zrobił was ktoś nieźle w ch*ja. Nie bierz na przyszłość jakiegoś syfu. Nie zgadzaj się nigdy na żadne dodatki, nawet haszysz. Kupuj czysty materiał Zresztą nie jestem pewien czy dodany haszysz po części nie marnotrawi się, bo z tego co wiem (tylko raz mialem z nim kontakt) trzeba go solidnie nagrzać, żeby poszedł dymek).
Tak swoją drogą dobry materiał od dila, powinien na lekko pozamiatać osobę już palącą po 2 lufkach...
To, że gaśnie to normalka, ja przy każdym zaciągnięciu się na początku przypalam. Nie rób żadnych filtrów na komety, poprostu jak już widzisz takie iskierki jak idą przy zaciąganiu się to zaciągaj się płycej jeszcze ze 2 razy i później wywal popiół i znowu nabij. Na ogół po 3-4 zaciagnieciu sie trzeba nabic znowu.
RozpalOgien w sumie nie ma co się śmiać, pomyśl czy ty przed kontaktem z marihuaną potrafiłabyś odróżnić zioło od majeranku... Ja np. jeszcze w marcu miałbym z tym raczej trudności, bo rok temu miałem tylko marne 2 wbicia zebrane ze swojej pierwszej marnej uprawy...
JuNy co do zaciągania się to ja np. robię tak, ciągnę jak głupi ile wlezie do płuc, jeżeli nie pokaszle się wcześniej to jeszcze dopompowuję się dawką powietrza i po 2-5sekundach wypuszczam dym. Przetrzymywać w ch*j nie ma co, tylko 1% wiecej thc wchłania sie, a o wiele wiecej szkodliwych substancji.
Nom 1 juz palił raz,i mówił że miał faze.kolega co nam od dilera zalatwial zioło mówił że źle robiliśmy coś ale nawet jakbyśmy źle robili to przeciedym czuliśmy to choć troche powinniśmy sie upalić. A tak poztym to zmieniam dilera tylko uzbieram kase i będzie czyste:)