kzk87

mozliwe ze to mrowki

Skutecznym sposobem na oszukanie testu po paleniu jest niepalenie?? zanim jeszcze cos napiszesz zwroc uwage o czym mowa. my tu probujemy rozwiazac prblem jak palic za kierownica i oszuakc test. Twoje madrosci na nic sie tu zdadza.

Witam. Mam dla was kilka istotnych dla mnie pytan:

1. Jak dlugo po paleniu marihuany policyjne testy dla kierowcow sa w stanie wykryc marihuane i jak dlugo haszysz?

2. Czy ten czas bedzie inny kiedy spale jednego blanta a inny jesli spale 2-3 czy ten czas liczy sie od ostatniego palenia?

3. Czy sa jakies sposoby aby oszukac taki test (co nalezy pic, zjesc, zrobic)?

Dziekuje za odpowiedzi i mam nadzieje ze wypowiedza sie tylko Ci ktorzy wiedz na pewno jak to dziala. Pozdrawiam serdecznie.

 

tez mnie to ciekawi bo 90% czasu jaki spedza za kierownica jestem po jaranku. ja sobie woze ze soba na wszelki wypadek kwasek cytrynowy i jak mnie policja zatrzyma to po prostu biore go do japy ile wlezie i wwtedy lize tescik. metoda jeszcze nie sprawdzona i mam nadzieje ze nigdy nie przyjdzie mi jej sprawdzac. pozdro

bez kitu widze ze jest tu wiele osob ktorzy maja niepokolei w glowie. jak zarymwal kiedys tedzik "e keksy idźcie sie nawzajem piepszyc". to samo wam mowie. wyobraz sobie koleszko jeden z drugim (mowa do tych ktorzy sa wielce tolerancyjni) ze dwoch facetow kolo 40 adoptuje sobie chlopczyka w wieku 2 latek powieddzmy. z czasem gdy dziecko zaczyna zadawac pytaNIA jedno z nich brzmi "tatusiu a dlaczego moja mamusia jest chlopcem?" gdzies kontem oka zauwazy swoich opiekunow ktorzy ostro bzykaja sie w lozku a pozniej jak pojdzie do przedszkola to bedzie podrywac kolegow a niedajboze uprawiac jakis seks oralny w ubikacji. przeciez to nie jets normALne zeby dwoch facetow... to jest choroba, gdyby to nie byla choroba to nikt by na to uwag nie zwrocil, gdyby ot nie byla choroba to mezczyzni rodziliby dzieci. ale tak nie jest i nie rozuymiem po co szukac tutaj jakis idiotycznych pretekstow do poszanowania pedalstwa typu "tolerancja". tolerancja to moze byc religijna, rasowa. ale ze dwoch typow wsadza sobie cos w tyłek to jest okropne. zamiast pomagac tym ludziom, wytlumaczyc im ze sa chorzy, ze to co robia nie jest norma to wy ich jeszcze wpsieracie i w tym momencie taki czlowiek zczyna sobie wmawiac ze wszystko jest z nim ok a to my jestesmy nietolerancyjnie. to jest chore. sram na was pedaluszki

a ja jak zajaram to totalnie odchodzi mi ochota na zalatwianie wszystkich waznych spraw jakie miealem do zrobienia. odchodzi mi ochota na jakies zapupy. powiedzmy jak kupie spodnie ujebany to na trzezwo mi sie nie podobaja. ogolnie nie moge palic do wieczora bo jak przyjaram z rana to nic z tego dnia nie bedzie. poza tym sie wieeszam troche. ale to dlatego ze pale codziennie od kilku lat. szczerze mowiac jaks pozytywnych skutkow nie zauwazylem. chociaz zawsze jak zapale to schodiz ze mnie cala agresja i unikam wszelkich sytuacji w ktorych trzeb auzyc sily piesci. trzeba robc przerwy (z autopsji) kto ich eni robi ten szybko traci nerwy. pozdro

tez jestem za tym zeby tępic pedalow. normalni to oni nie sa. jak widze takie cos to rzygac sie chce

lyzka miodu na lolka?? przesada. ja biore kropelke maks dwie i sdmaruje calego lola.

kolego nademna. chyba nigdy w rece wagi nie miales. wrzuc te 3 mokre dzidy na tacke i sie przekonasz ile to wazy a wtedy sie odzywaj. a co do tematu to jest idiotyczny bo ganja od kogos a ta ktora hodfujesz niczym sie nie rozni. skonczcie z tymi bajkami o chemi albo o workach w ktorych dostajecie 12 luf. obudzcie sie