Skocz do zawartości
thc-thc

grower

skraj

Użytkownik
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Posts opublikowane przez skraj

  1. "A to marihuana jest z konopi?" Ktoś to w ogóle pamięta? Nadal nie rozróżniam tych bliźniaków. I racja, prawica, lewica, co to za różnica? To są zwykli populiści . Korwin i jemu podobni są za legalizacją marihuany już od wieków. Oszołom? No i co? Ale przynajmniej z sensownymi zasadami. Aha, no i nie jeston zwolennikiem marihuany, ale raczej- wolności. Więc: popieram myślenie, a nie pierd***nie :D hehe, głupot.

  2. Możliwości są dwie:

    walczyć z tym, albo nie.

    Walczyć z nimi można, są w prawie przewidziane sposoby postępowania w przypadku nadużywania władzy przez policjantów, ale komu się chce? Im mniej ludzi z tym walczy tym łatwiej im wykorzystywać swoją władzę do nękania ludzi, więc w naszym interesie jest przeciwstawiać się temu, początki zawsze są trudne, ale wraz z rozwojem bitwy może im się po prostu znudzić albo zrozumieją że powinni jednak 'służyć' obywatelowi a nie go dręczyć. Nie hwdp, ale ch.j w dupę policjantom, oczywiście tylko tym którzy nie rozumieją istoty służby policyjnej, w Policji też są ludzie, i oby im też się chciało i udało oczyścić swoje środowisko ze skrzywionych etycznie 'kolegów'.

  3. Gdyby bóg chrześćjański konstruował swoje prawo tak jak to robią nasze elyty polytyczne, to zamiast dziesięciu przykazań było by: tysiąc przykazań i milion wyjątków do nich, i ni ch..ja nie rozumiałbym ich (oczywiście te 'milion wyjatków' byłoby zrobione na potrzeby 'grupy trzymającej władzę') . Łatwiej się połapać w schemacie budowy LHC niż w tym co można a czego nie można w Polsce.

    Hipokrytów jest cała masa, to fakt, a przecież 'volenti non fit iniuria', jak ktoś chce to niech se i widelcem zupę je, mi nic do tego, no chyba mu nie zabronię tego.

    no, chyba że to będzie moja zupa, wtedy to inaczej..

  4. myślę że nawet zmiana pokolenia niewiele da, to przecież te stare pokolenie wychowuje te młode, obserwując "młodzież" myślę że nie będzie o wiele lepiej; co więcej, moja babka ma mniej prenensji o palenie niż moja matka, babka zresztą pracowała na polach konopii w czasach kiedy jeszcze nie było takiego "halo" w tej sprawie, no były to oczywiście konopie przemysłowe w PGR-ach, ale traktowało się je jako roślinę a nie jak wcielone zło; ludziom można wiele wmówić i puki ktoś ma w tym interes konopie nie przestaną być diabelskim zielem

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+