Skocz do zawartości
thc-thc

grower

megaziom

Użytkownik
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Posts opublikowane przez megaziom

  1. Poczytajcie sobie komentarze na wp .Fakt,ze przewaznie wypowiadaja sie zfrustrowane matoły,ale to obrazuje nasze społeczeństwo.Ludzi takich jak My-którzy rozumieja problem- jest niestety znikomy procent .


    Janusz Palikot: lider Wolnych Konopi więźniem sumienia

     

    Działacze Ruchu Palikota i Wolnych Konopi zaapelowali do mediów i działaczy związkowych o zainteresowanie się losem lidera tej organizacji Andrzeja Dołeckiego, który został tymczasowo aresztowany za posiadanie 3 kg marihuany. To więzień sumienia - ocenił szef RP.
     
    Media poinformowały w ubiegłym tygodniu, że Dołecki został 1 maja zatrzymany przez policjantów z wydziału antynarkotykowego Komendy Stołecznej. Po odkryciu przez policję dwóch niewielkich plantacji marihuany w podwarszawskich Kajetanach koło Nadarzyna zatrzymano ich właścicieli i to oni zeznali, że Dołecki kupował od nich marihuanę. W listopadzie 2011 r. miał on nabyć 2 kg suszu za 6 tys. zł, a od października 2011 do marca 2012 r. - 1 kg za 4 tys. zł. Jak poinformowała media prokuratura, Dołecki nie przyznał się do zarzutów. W swoich wyjaśnieniach potwierdził, że kupował marihuanę, ale na własny użytek. 
     
    Prawniczka Ruchu Palikota Anna Kubica poinformowała, że Dołecki został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. - Policja nie dysponuje dowodami, by miał on te trzy kilogramy marihuany i by wprowadzał je w obieg - powiedziała Kubica. 
    W konferencji wzięli także udział ojciec lidera Wolnych Konopi oraz Jakub Gajewski, członek tej organizacji. Obaj przekonywali, że Dołecki nie jest dilerem narkotyków i został aresztowany z przyczyn politycznych. - Jesteśmy przekonani, że to zatrzymanie polityczne, mające na celu zastraszenie człowieka walczącego o swoje idee - powiedział Gajewski. 
     
    - Kiedy mowa o tym, że młody człowiek idzie do więzienia za swoje poglądy to kto przychodzi na myśl? Lech Wałęsa, Jacek Kuroń, Adam Michnik, Władysław Frasyniuk - tak było 30 lat temu. Wtedy chodziło o mówienie prawdy. Dziś współczesnym Jackiem Kuroniem jest właśnie Andrzej Dołecki - stwierdził z kolei lider Ruchu Janusz Palikot. - To obecnie więzień sumienia - powiedział i dodał, że także w czasach komunistycznych władza deprecjonowała działaczy Solidarności zarzucając im popełnianie przestępstw kryminalnych. 
     
    Palikot apelował m.in. do mediów i lidera NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy o zainteresowanie się losem Dołeckiego. - Apeluję, by stanął po stronie człowieka, który jest przez system traktowany jak ci, którzy stworzyli Solidarność, której dziś on przewodniczy - powiedział. 

     

  2. Czesc mam pytanie/ nawet dwa. Ile moge trzymać outodora 5 dniowego w doniczce 300ml? Juz takie malutkie listki (ledow pestki zrzucilo) Do 10 dni moge potrzymac? I jak je podlewac? Narazie podlewam co drugi dzien dwie lyczeczki wody

    kolego ,możesz spokojnie i 20 dni trzymac nic ci nie skarlowacieje ,a podlewaj znacznie wiecej na 300 ml to tak z 10 lyzek co 3 dni,tylko zrob dziury w doniczce jak nie masz.pozdro
  3. Pestki kielkuje od razu po wyjeciu z topow kilka razy testowane ,dwa pokolenia auto w sezonie tez bez problemu i tyez testowane nie raz.
    W tym sezonie mialem super crosa zciolem go zapylonego ,a krzak byl wilgotny ,akurat tego dnia nie mialem warunkow wyjac pestek przelezal noc zawiniety w worku foliowym .Ja rano do wybierania pestek a to 100% wykielkowalo jeszcze na krzeku .Nauczka na przyszlosc jak wybierac to od razu i nie zostawiac pestek na wilgotnym krzaku

  4. Z mutacjami tak jest. Raz jedynym objawem jest tylko jeden zniekształcony liść a innym razem widać ją do późnej starości. Mutacja nie ma jednak przełożenia na plony. To dwie różne sprawy.

    Krzaki wyglądają słabo. Myślę, że możliwe jest nawet 3 krotne zwiększenie plonów jeżeli już teraz zaczniesz intensywnie nawozić. Jeżeli nie zależy Ci na większych plonach to nie rób tego !

    Żartujesz prawda ? Czy też wg Ciebie mutacja to nie są błędy genetyczne ?

    Miałem to na mysli,ze wyglada na zdecydowana sative i dlatego odrosty sie tak wydluzaja a nie krzewia jak w indyce.Niedobory azotu w postaci takich lisci tez na sativie czesciej zauwazam bo pewnia ma przyrosty wieksze i wiecej potrzebuje.Ja tam mutacji nie widze bynajmniej..A co do trzykrotnego plonu od nawozów to bardzo śmiałe stwierdzenie.pozdro

  5. thomson377, jak rośliny mają nadgonić to, co straciły, skoro są w tak małych doniczkach? To już ostatni gwizdek na wysadzanie na spota, więc nie czekaj dłużej, tylko ruszaj w plener! A do tego czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj...

    jesli dobrze widze to kolega ma uciete butelki 1.5 litra w takich doniczkach spokojnie moga dorosnac do 3-4 pieter(sprawdzone nie raz)lisci,jak masz kolego gdzie trzymac to poczekaj takie maluchy na oucie maja dużo zagrozen im wieksze tym wieksza szansa na przetrwanie.

    moze sie myle osobiscie mam takie doswiadzcenia.

  6. będę bardzo wdzięczny jak ktoś mi pomoze i odpowie na moje pytanie :P

    (kilka postów w góre)

    jeszcze jest sens brac te pestki,to czy dojda nie zalezy kiedy posadzisz .ta odmiana kwitnie jakos na poczatku sierpnia to jak sie nimi zaopiekujesz to na 1 metr jeszcze urosna czyli po 50 g z krzaka powinno byc w sumie tyle samo co z dobrych auto np kanabii.jak chcesz miec szybko peski bierz z cannabis fr.max 3 dni od zamowienia choz przewaznie sa nastepnego dnia.elo

  7. czyli kwitla od czerwca czy sieronia?.skoro w sierpniu pod kose,to chyba od czerwca.zatem jakim cudem zakwitla w czerwcu automat czy co? sprawdzone geny na ilu osonikach? moze cos wplynelo na taki wczesne indukcje.z nazwy to jakby cross eacy sativy i orange buda... znowu na fazie i znowu sory za bledyyy :mexican:

  8. Chyba nie ma wiekszego problemu na dokupieniu kilku czy nawet jednej pestki f1,zeby wzmocnić geny tego co juz masz .?Na pewno znajdzie sie cos co doskonale sie zcrosuje ....Jak może nie być tych odmian ?Pewnie są w crossie albo u innego breedera ?O JAKIEJ ODMIANIE MOWA?
    sory za bledy nie chce mi sie teraz wnikac...pozdro

  9. A mozna wziac 100% ziemi ze spota i po prostu dac dolomit+azofoska?

    Pewnie,ze mozna .Tylko ziemia,ziemi nie równa .W większości jest zła.Idż na łąki,szukaj kretowisk, przewaznie jest ich pełno i ziemia na lace tez jest spoko.W dodatku masz juz spulchniana i wystarczy nagarnąć do wora .Szukaj czarnoziemu z dodatkiem bilach kamyczkow ,czy muszelek i niewielka ilością piasku .Ja mam pewne miejsce to nie trzeba nawet dolomitu takie ma git ph i magnez w sobie .automaty rosna jak szalone. Najlepij sprawdzic ph ,albo miec dobrego nosa jak ja. .powodzenia

  10. Elo, mam pytanie.

    Nie mam box, a na parapecie tez nie mam mozliwosci trzymac sadzonek, wiec moze kupie kubeczki wkopie do dolkow na jakis czas, a wszystko przykryje 5l butelka. Co o tym myslicie ?

    Czy moze odrazu kielki do ziemie i butla 5L?

    :peace:

    W kubeczkach będzie nieco lepiej,ale jak dla mnie nie ma to większego znaczenia.Tak czy inaczej będzie ciężko wkrótce mrozy i to spore .(Tak mówią prognozy,które jeszcze mnie nie zawiodły) Ale powodzenia,może te butle je ochronią.

  11. no wielu osobom sie wydaje, że kompost to śmietnik na który wywala się wszystko co organiczne. Ale żeby miec dobry kompost, naprawde trzeba uważać co się wyrzuca. no i łatwo tez jednym złym zabiegiem spieprzyć cały kompostownik.

    Najważniejsze, to nie wyrzucać nic co jest spleśniałe, zgniłe itp. Proces kompostowania ma się nijak do procesów gnilnych.

    Zabronione jest tez wyrzucanie resztek zwierzęcych, czyli kości, mięsa itp.

    sam proces kompostowania to "przerabianie" materii organicznej przez bakterie tlenowe. Tym samym kompost musi być dobrze napowietrzony. W przypadku gdy nie jest natleniony, bakterie tlenowe zdychają i ich miejsce zajmują bakterie i mikroorganizmy beztlenowe. A tych nie potrzeba, bo to mogą być grzyby, pasożyty i inne toksyczne paskudy.

    Może poprostu miałeś szczęście i trafiłeś na fajnie skompostowane resztki liści itp;) a nie przegniłe

    ale uważaj, bo jak weźmiesz kompost ze zlego miejsca to możesz mieć problemy.

    oczywiście kompostowanie leśne porównuje do kompostowania "rekreacyjnego" a nie przemysłowego.

    poszukaj informacji w necie, jest tego sporo i jak ktoś się interesuje roslinami i ogrodnictwem, to zapewne lektura będzie ciekawa.

    Szacunek !A już myślałem ,że na forum się nic nie dowiem innowacyjnego .Jednak warto zaglądać .Rośliny i ogrodnictwo to jedna z moich pasji.W wolny dzień biorę się za produkcje kompostu .pozdro

  12. nawet nie próbuj wsypywać gnijących liści do dołka.

    Jak juz się upierasz przy ziemi spotowej, to może poszukaj w okolicy spota jakiegoś żyznego miejsca i przenieś ziemie.

    a kolega megaziom niech poczyta o procesie kompostowania.

    Dopiero jak proces jest zakończony, to kompost sie nadaje pod rośliny.

    to ciekawe musze poczytac o tym,.dzieki za sugestie . zawsze tak robie i nigdy nie bylo problemu ,byly widoczne efekty na plus przy tych co podsypywalem ,ale fakt intuicyjnie wybieralem takie wlasnie przegniłe zapewne po prosesie kompostowania jakies rozłożone fragmenty starych korzeni czy wlasnie lisci ale praktycznie przegnitych juz wieloletnich...

    pozdro

  13. Nie wyglada to wcale tak zle.widac jakies rosliny w tej wolnej przestrzeni miedzy choinkam(wdodatku jakies drzewo lisciaste) to znak ,ze gleba nie jest taka zla.zalatw sobie jakis obornik ,dolomit,możesz uzyć lisci drzew drzew lekko przegnitych i przekop glebe z ta ,ktora tam masz i bedzie gitara.jak dasz nawozy np takie co sie dlugo rozkladaja bedzie gitara na bank.jedyny problem to ph ale wcale nie musi byc zle.

    sory za bledy pozdro

    a i jeszcze jedno przed zabiegiem usuń wszelkie elementy tej sosny (jakieś gałazki i i igły) z tej sosny ,które zapewne leża tam -to one zakwaszaja glebe.pozdro

  14. Nie wyglada to wcale tak zle.widac jakies rosliny w tej wolnej przestrzeni miedzy choinkam(wdodatku jakies drzewo lisciaste) to znak ,ze gleba nie jest taka zla.zalatw sobie jakis obornik ,dolomit,możesz uzyć lisci drzew drzew lekko przegnitych i przekop glebe z ta ,ktora tam masz i bedzie gitara.jak dasz nawozy np takie co sie dlugo rozkladaja bedzie gitara na bank.jedyny problem to ph ale wcale nie musi byc zle.

    sory za bledy pozdro

  15. czesto jest tak, ze po zimie na spotach wyrastaja male konopki nasiona hibernuja o ile mozna to tak nazwac. wraz ze wzrostem temp. budza sie w nich checi do zycia

     

    Dzieki Panowie za pocieszające wieści .Chciałem dać po plusie ale pojawia się wiadomość ,ze wykorzystałem na dziś limit,choć ostatnie plusy dawałem może i 2 lata temu .A tak na marginesie zadziwiający jest Boski geniusz przetrwania i przekazywania genów ,nawet wielkie mrozy mu nie straszne.Pozdro i wielki buch za wasze zdrowie.

     

  16. Mam pytanie,jak w tytule...Ma ktos jakies doswiadzcenie.Bo zrobilem glupote i pestki ktore odebralem na poczcie zostawilem w aucie na kilka dni,akurat w najwieksze mrozy moze i nawet - 20 było.Zakup na 300 i mnie nurtuje ta sprawa.Pestki na out 2011 takze za pol roku zbadam to emiprycznie ,a póki co licze na pocieszenie ,ze nic im nie bedzie pozdro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+