Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

Poszukuje ludzi którym realnie pomogło


DeskaRatunku

Recommended Posts

Witam

Poszukuję medycznej marihuany w jakiejkolwiek postaci ,byle skutecznej,dla mojej Mamy która zmaga się już 12 lat z rakiem.Najpierw był to rak piersi a teraz skurwiel odezwał się znów i dał przerzuty do kości.Były naświetlania ,wlewy, konwencjonalne leki przeciw bólowe już nie dają rezultatów.Nie oczekuję cudów ,chcę aby mamie było lżej.Sama  wyraża chęć stosowania marihuany jednak boi się działania,widze ze jest tu taka z mniejszą zawartoscią thc a większą cbd ,co powoduje mniejszy haj a większe działanie lecznicze?, o taką odmianę by właśnie chodzio najchętniej.Mój ojceic również jest w tej chwili w trakcie chemii ,miał raka jelita grubego teraz walczy z rakiem(guzki) na wątrobie i ostatnie wyniki usg pokazały ze są jakieś zmiany na płucach(podobno kawałek ich widać na usg) myślę również o pomocy Ojcu.Pomóżcie prosze, jestem w tym temacie laikiem,jak już nabędę cokolwiek jak to hodowac? i co ważniejsze jak Rodzice mają to spożywać???Naprawdę bardzo mi zależy na konkretnej pomocy.Z góry dziękuję .

 

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

o demnie polecam zainteresowanie sie tez i innymi metodami leczenia jak Amigdalina -wystepuje w pestkach owocow naj wiecej w pestce brzoskwini , kuracja soda oczyszczona, kuracja woda utleniona . do jutra wieczoru dodam ci tu jakies linki na dowod skutecznosci tych metod co do konopi to naj bardziej leczniczy jest olej rsho.

w sumie nie ma co czekac do jutra bo pewnie sledzisz temat na cisnieniu wiec prosze mam nadzieje ze pomoglel i zycze wszystkiego dobrego.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

o demnie polecam zainteresowanie sie tez i innymi metodami leczenia jak Amigdalina -wystepuje w pestkach owocow naj wiecej w pestce brzoskwini , kuracja soda oczyszczona, kuracja woda utleniona . do jutra wieczoru dodam ci tu jakies linki na dowod skutecznosci tych metod co do konopi to naj bardziej leczniczy jest olej rsho.

 

A ja, jako student meycyny na 3 roku stanowczo odradzam takie kretyńskie metody, gdyż nie mają one żadnych podstaw naukowych. Pozytywny wpływ kannabinoidów na nototwory jest niepodważalny, ale te wszelkie kuracje amigdalina, wodą utlenioną i sodą oczyszoczną nie dość, że nie pomogą, to jeszcze zaszkodzą.

 

Przede wszystkim radzę udać się do dobrego dietetyka, zrobić badania alergii pokarmowych, zainteresować się terapią Gersona (mam tu na myśli detoksykację i picie różnych soków warzywno-owocowych przyrządzonych w domu).

 

Na jelito grube polecam enterosgel. Niektóre drobnoustroje i pasożyty (grzyby, robale itp) nie dość, że powodują takie dolegliwości, to jeszcze emitją toksyny do organizmu, które mają działanie kancerogenne. Różne, doberj jakości probiotyki mają działanie ochronne i pomagają przy nowotworach w sposób ogólny jak i miejscowy w jelitach. Rak wątroby - bardzo często powodem są właśnie toksyny lub wirusy odpowiadające za zapalne choroby tego narządu.

 

Nie specjalizuję się w onkologii, ale na anglojęzycznych stronach można poszukać informacji o naturalnych środkach, które faktycznie mają potwierdzony naukowo wpływ na nowotwory. Jest to m.in. kurkumina, japońskie grzyby (reishi, shitake, maitake) i różnego rodzaju ekstrakty z nich. Radzę się zaintereresować także medycyną japońską i chińską, która z dobrymi rezultatami stosuje leczenie tego typu środkami.

 

No a przede wszystkim polecam nie żałować kasy i pójść do na prawdę dobrego onkologa. Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej płacić 250 zł za wizytę (bardzo dużo) niż tracić czas, zdrowie i pieniądze na słabych czy przeciętnych lekarzy.

 

Życzę zdrowia i proszę pamiętać, że zdrowy tryb życia, odpowiednio dobrana i zbilansowana dieta oraz pogodne nastawienie to połowa sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

To wszystko co czytam jest jakby elementem zapobiegawczym ,a tu chodzi już o pomoc w rozwiniętym stadium choroby.Wszelkie metody wymienione powyżej były stosowane przez moją mamę.może poza japońskimi grzybkami o których działaniu oczywiście poczytam. Co do wydawania pieniędzy to również nie oszczędzamy, stosowaliśmy już kurację z vilcacory ,super zioło w kroplach, kuracja droga jak skur... syn i gó**o warta, ale tonący brzytwy się chwyta.Teraz chodzi tylko o ulżenie w bólu.Nie mam możliwości własnego hodowania leczniczej marihuany, nie jestem w stanie dotrzeć mimo prób do ludzi którzy mają krople z tej leczniczej marihuany, takie prawdziwe nie jakąś herbatę w super butelkach ,w których sprzedaje się ludziom nadzieję, w zamian za pęgę siana i naiwność ;( Moze ktoś po prostu udostępni trochę swoich kolekcjonerskich ziół za rozsądne pieniądze?

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Nie liczyłbym na to, że ktokolwiek Ci je udostępni, a tym bardziej odmiany medyczne.

Wiele osób, tak jak ja, nawet nie miałoby co, gdyż na tym forum tylko czyta i sporadycznie się udziela, a niekoniecznie od razu uprawia, a tym bardziej udostępnia.

 

Żeby leczenie naturalnymi kannabinoidami miało sens, muszą być one w odpowiednio wysokiej dawce i stężeniu.

Nie ma cudów, leczenie w Polskich realiach jest bardzo kosztowne.

 

Na pewno masz możliwość posadzić jakiegoś krzaka dla celów medycznych.

 

Radzę też poczytać o preparacie BioBran. Miesięczna kuracja to koszt co 900-1350 zł, podtrzymująca jest tańsza. Zasada działania jest podobna do w powszechnie wykorzystywnych w japońskiej onkologii, wcześniej wspomnianych grzybów.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

" Moze ktoś po prostu udostępni trochę swoich kolekcjonerskich ziół za rozsądne pieniądze?"

 

Kolego za to jest u nas paragraf więc serio nie licz na to... szybciej Ci będzie wsiąść w auto i jechać do NL po zakup, to w sumie koło 1000km w jedną stronę, więc obrobisz sie w 2 dni z jednym noclegiem w aucie... powodzenia życzę i zdrowia dla mamy

PS.: Jeśli bedziesz rzeczywiście podawał mamie maryśkę to pamiętaj żeby stosować ją RAZEM z medycyną a nie zamiast niej.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

BioBran... następny cudowny lek ,już wolę dac mamie wypalić skręta z marihuany z ulicy, myślę że po tym poczuła by się lepiej niż po tym cudownym środku.Druga Vilcacora.

 

Co do BioBranu jest sporo publikacji naukowych, a bazuje on na wspomnianych wcześniej Reishi, Shitake i Maitake, które są gruntownie przebadane i na dalekim wschodzie regularnie stosowane w medycynie konwencjonalnej.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+