Marihuana i poprawa pamięci epizodycznej

[Macky]

“Pamięć to piękna rzecz; jest niemal jak pragnienie, za którym tęsknimy”.

Gustaw Flaubert, pisarz francuski (1821–1880)

 

 

Nasza pamięć jest po prostu niesamowita. Potrafimy przechowywać w niej informacje o tysiącach sytuacji, ale także wiedzę abstrakcyjną, teorie, wyuczone czynności i umiejętności praktyczne, takie jak jazda na łyżwach czy prowadzenie samochodu. Pamięć mieści informacje potrzebne do zaspokajania codziennych potrzeb i realizowania planów. Dzięki niej możemy rozpoznawać ludzi i miejsca oraz wspominać przeszłość. Taka różnorodność funkcji sprawia, że pamięć stanowi poznawczą podstawę naszej tożsamości, naszej zdolności podejmowania decyzji i wykonywania bieżących czynności, jak również naszego stosunku do przyszłości. Nasza pamięć określa, kim jesteśmy. Pamięć jest wszystkim.

 

Zaburzenia pamięci krótkotrwałej

Jeśli chodzi o marihuanę i jej wpływ na pamięć, wiele osób myśli tylko o niesławnych zakłóceniach pamięci krótkotrwałej. Efekt ten dobrze opisali Jack Margolis i Richard Chlorfene w swojej książce pt. „A Child’s Garden of Grass”, w krótkiej rozmowie między dwojgiem „bardzo odurzonych” użytkowników marihuany:

 

Virginia: Jesteś głodny?

Andy: Nie. (Długa chwila zastanowienia). Zaraz zaraz. Chodzi ci o to, czy mam ochotę na jedzenie, czy też czy odczuwam głód w sensie abstrakcyjnym, powiedzmy głód wiedzy albo przygody?

Virginia: O czym mówiliśmy?

Andy: Pytałaś, czy jestem głodny.

Virginia: Naprawdę?

Andy: Tak.

Virginia: No i co, jesteś?

Andy: Jestem co?

 

Co ciekawe, opisywany efekt w dużej mierze zależy nie tylko od dawki marihuany, ale także jej odmiany. Świeżo zebrana sativa może niemal w ogóle nie powodować podobnych zaburzeń, a palące ją osoby potrafią godzinami rzeczowo dyskutować i wykonywać inne czynności, bez najmniejszych problemów z pamięcią.

 

Lepsza pamięć epizodyczna

Z drugiej strony, wiele osób zażywających marihuanę mówi o efekcie poprawy pamięci, którą naukowcy nazwaliby „epizodyczną” lub „autobiograficzną”. Na podstawie ich relacji wiemy, że będąc na haju, osoba paląca marihuanę może przypomnieć sobie dawno zapomniane epizody z własnego życia lub wspominać przeszłość dużo barwniej niż zwykle. Jak podaje N. S. Yawger, filozof John Stuart Mill (1806–1873) pisał o dobroczynnym wpływie konopi na pamięć:

 

“John Stuart Mill (…) pisał o zdolności (konopi) do ożywiania zapomnianych zdarzeń, a z moich rozmów z palącymi konopie wynika, że pod ich wpływem potrafią sobie przypominać rzeczy dawno zapomniane”.(1)

 

W ostatnich dziesięcioleciach naukowcy prawie zupełnie ignorowali podobne doniesienia, być może dlatego, że państwowe fundusze przeznaczane były na badania nad negatywnymi skutkami zażywania marihuany. A jednak istnieje tak wiele relacji dotyczących wpływu marihuany na polepszenie pamięci epizodycznej, że skandaliczne wydaje się, iż zjawisko to było tak długo pomijane w świecie nauki. W serwisie internetowym Lestera Grinspoona, marijuana-uses.com, 19-letni informatyk „Mackenzie Cross” tak pisze w swoim artykule „Co podoba mi się w marihuanie” (What I like about Marijuana):

 

“Wspomnienia wydawały się same przychodzić mi do głowy, bardzo szybko, ale jednocześnie bardzo delikatnie. Zacząłem przypominać sobie naprawdę przyjemne i wesołe rzeczy z dzieciństwa. Rzeczy, o których zapomniałem lub o których po prostu nie myślałem na co dzień. Pamiętam, jak podnosiłem ramiona do góry, by pokazać mamie, żeby wzięłam mnie na ręce, i tę niezmierną radość, gdy sięgała po mnie i przytulała mnie do piersi. Zrozumiałem, jak bardzo tak naprawdę mnie kochała, gdy przypomniałem sobie, jak tęskniłem za jej niezliczonymi pocałunkami na dobranoc”.

 

 

O przywoływaniu wspomnień z dzieciństwa przez marihuanę mówi także Jeremy Wells, 23-letni student historii (artykuł „Czterolistne koniczyny” (Four Leaf Clovers) na tej samej stronie):

 

“Niedawno byłem u krewnego, który ma dwuletnią córeczkę. Szukaliśmy razem czterolistnych koniczyn. Tak więc ja, dwudziestoczteroletni facet, chodziłem na czworakach i przeczesywałem trawnik, wykrzykując raz po raz „O, tutaj, znalazłem jedną!”. Udało nam się znaleźć kilka koniczyn i chyba sprawiało nam to więcej frajdy niż dziecku. Dzieci mają tę umiejętność. Za ich pośrednictwem możemy ponownie ożywić własne dzieciństwo. Pod przykrywką „zabawy z dziećmi” możemy pozbyć się zahamowań i robić rzeczy, które dawniej braliśmy za oczywistość. Patrzymy na świat innymi oczami. To zmienia nasze postrzeganie świata. Rozmyślając o mojej czterolistnej koniczynie (oczywiście zatrzymałem sobie jedną), zacząłem wspominać wszystkie rzeczy, które robiłem jako dziecko, i myśleć o tym, że dla dzieci wszystko kryje w sobie coś cudownego i magicznego”.

 

Pamięć epizodyczna, introspekcja i empatia

Z powyższych opisów wynika, że żywszym niż zwykle wspomnieniom podczas marihuanowego haju towarzyszy często nie tylko przywołanie samego zdarzenia, ale także osobistych odczuć i postawy. Poprawa pamięci epizodycznej podczas zażywania marihuany może przynajmniej częściowo wyjaśniać, dlaczego użytkownicy mówią o doświadczeniach introspektywnego, jak i empatycznego, wczuwania się w przeżycia innych osób. Jeżeli masz lepszy dostęp do osoby, jaką byłeś na różnych etapach swojego życia, przypuszczalnie będziesz mógł zrozumieć, jak stałeś się tym, kim jesteś teraz — które aspekty twojej osobowości zmieniły się, gdzie udało ci się osiągnąć postępy, a gdzie nie. A jeśli dokładnie przypomnisz sobie, jak czułeś się jako dziecko, lepiej zrozumiesz dzieci i ich potrzeby, lęki i nadzieje, patrząc na świat z ich perspektywy.

 

Pamięć epizodyczna ma kluczowe znaczenie dla zdolności do introspekcji i empatii, ale także dla szeregu innych czynności poznawczych. O zjawisku polepszenia pamięci epizodycznej podczas zażywania marihuany mówiło w ostatnich wiekach tak wielu użytkowników, że zdecydowanie zasługuje ono na większe zainteresowanie ze strony psychologów i kognitywistów.

 

Wiadomo, że w procesach pamięci epizodycznej uczestniczy płat czołowy i hipokamp. W obu tych obszarach mózgu znajduje się wiele receptorów kannabinoidowych, które należą do układu endokannabinoidowego i reagują na obecność substancji THC w organizmie. Na razie nie wiemy jednak, czy marihuana może bezpośrednio wpływać na polepszenie działania pamięci epizodycznej, czy też efekt ten ma charakter pośredni. Takie pośrednie działanie mogłoby polegać na tym, że używanie marihuany często powoduje zwiększoną koncentrację, która potrafi skutkować zarówno bardziej intensywnym smakiem spożywanych lodów wanilinowych, jak i żywszymi i bardziej intensywnymi wspomnieniami przechowywanymi w pamięci epizodycznej.

 

Wydaje mi się oczywiste, że badania nad marihuaną i często obserwowanym efektem polepszenia pamięci epizodycznej nie tylko przyniosą korzyści miłośnikom konopi, ale także dostarczą bardzo istotnych informacji na temat charakteru samej pamięci epizodycznej, w tym ewentualnej roli układu endokannabinoidowego.

 

O czym wiedział Flaubert

Francuski pisarz Charles Baudelaire oparł swoją powieść „Sztuczne raje” na własnych doświadczeniach z zażywaniem marihuany i innych substancji. Kiedy w roku 1860 wysłał rękopis książki do przyjaciela Gustawa Flauberta (autora m.in. „Pani Bovary”), ten bardzo ciepło i pochlebnie wyraził się o ciekawych obserwacjach Baudelaire’a. Flaubert brał także udział w kilku spotkaniach paryskiego „Klubu zażywających haszysz” (Club des Hashishins), którego członkiem był Baudelaire. Oprócz pochwał dla spostrzeżeń Baudelaire’a, Flaubert zamieścił w swoim liście także pewne krytyczne uwagi:

 

„Wydaje mi się, że jeśli chodzi o tę dziedzinę, (…) w dziele, które stanowi zaczątek nauki, dziele pełnym obserwacji naukowych i logicznej argumentacji, zbyt duży nacisk kładzie Pan (w różnych miejscach) na ducha zła. Tu i tam daje się wyczuć gorzki wpływ katolicyzmu”.

 

Być może dzisiejsi naukowcy i politycy muszą przezwyciężyć „gorzki” wpływ ułomnego myślenia stojącego za zakazem stosowania marihuany, aby zacząć prowadzić badania, które pomogłyby lepiej poznać efekty marihuany dotyczące działania naszego umysłu.

 

http://sensiseeds.com/pl/blog/marihuana-i-poprawa-pamieci-epizodycznej/

[fiq777]

Bardzo dobra rozkmina, i z tym że świeże ziółko nie ma tego efektu pamięci krótkotrwałej...jak i oczywistością jest że jak sie za bardzo upalasz to przechodzisz w inny wymiar  ;] i tez kontakt z bazą zostaje zerwany