Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Regulacja wilgotności


Gość Byndzek

Recommended Posts

Zauważyłem, że sporo osób boryka się z problemem regulacji wilgotności w boxie. Kiedyś też się z tym borykałem, ale w końcu udało mi się to rozwiązać . Opiszę w tym temacie wszystko krok po kroku o regulacji wilgotności oraz kluczowe pojęcia odnośnie tego tematu :):


 

JAK REGULOWAĆ WILGOTNOŚĆ?

Wstęp
Co to w ogóle jest wilgotność, o której rozmawiamy? Przede wszystkim jest to wilgotność względna (relative humidity), czyli wielkość określająca jaką wilgoć 'niesie' obecnie powietrze w stosunku do maksymalnej ilości jaką może. 0% to powietrze całkowicie suche, natomiast 100% to powietrze maksymalnie 'obładowane' cząsteczkami wody do tego stopnia, że więcej już nie weźmie. Pamiętajcie, aby nie mylić wilgotnego powietrza z parą wodną! Para wodna to już skupisko drobin wody unoszących się samowolnie bez pośrednictwa powietrza. Różnica jest taka sama jak między prądem płynącym w kablu a błyskawicą :D.

Jak obliczyć wilgotność?
W zasadzie nie da się jej obliczyć, a jedynie zmierzyć tzw. higrometrem. Nie jest on drogi i nie raz dla wygody jest on wbudowany w urządzenie z termometrem.
Kupując jakiś bardzo tani miernik proponuję przed zamontowaniem go przetestować, tzn. wstawić raz do łazienki po prysznicu (jak pokaże 100% albo 'HH', to jest ok) oraz w inne miejsca mogące dać pewność, że dobrze mierzy zarówno górną jak i dolną granicę.

Konsensus
Idealną wilgotnością na fazę wzrostu jest zakres 50-60%, aczkolwiek przy mniejszych też dość dobrze rośnie. Na kwitnienie natomiast nie powinno się przekraczać 40% z dwóch powodów: kwiatostany żeńskie są bardzo podatne na różne grzyby i przy większej wilgotności mogą spleśnieć oraz mniejsza wilgotność stymuluje roślinę do większej produkcji żywicy z uwagi na suchy klimat.

Obniżanie wilgotności
To jest akurat prosta sprawa nie wymagająca większego zachodu, Wystarczy zadać sobie pytanie co należy zrobić, aby pozbyć się wody, bo tym właśnie jest wilgotność. Jak wiadomo woda paruję w większych ilościach jak jest cieplejsza, więc trzeba zwiększyć w temperaturę w pomieszczeniu uprawnym (oczywiście nie powinno się przekraczać 30 stopni dla dobra roślin!). Druga sprawa - trzeba się tej pracującej wody jeszcze jakoś szybciej i w większych ilościach pozbywać na zewnątrz. Trzeba więc podkręcić również wentylację.
W skrócie: zwiększanie temperatury oraz wyciągu powoduje zmniejszenie względnej wilgotności powietrza.
Można też eksperymentować, np. rozsypać albo poprzyklejać do ścianek ryż/naftalinę (są silnie higroskopijne, czyli chłoną wilgoć jak szalone :D), ale jeżeli nie ma desperacji, to nie ma sensu się tak pieprzyć moim zdaniem

Podwyższanie wilgotności
Tutaj jest troszeczkę więcej roboty, jednak sprawa jest równie prosta jak poprzednia. Sam kiedyś borykałem się z tym problemem.
Teraz trzeba się zastanowić co zrobić aby powietrze było bardziej wilgotne. Na chłopski rozum wychodzi, że trzeba mu dostarczyć wody. Tak też zrobimy. Jak dostarczyć wody powietrzu? Zraszanie daje jedynie chwilowy efekt, a nas interesuje jakiś dłuższy okres, najlepiej cała uprawa więc trzeba pomyśleć nad sposobem. Idealną sprawą wydaje się być wilgotny ręcznik/szmatka powieszony/a na ścianie bądź rozłożona na spodzie. Woda będzie z niego/niej stopniowo parować i zwiększać wilgotność powietrza. Pojawia się jednak pewien problem - ręcznik takowy bardzo szybko wysycha (nie raz nawet kilka razy dziennie!). Sposobem na to jest zanurzenie jego rogu w pojemniku z wodą, przez co będzie on sobie automatycznie uzupełniał ubytek wody (na tej samej zasadzie jak palący się knot w zapalniczce benzynowej). Ja np. zrobiłem sobie taki system, że na wysokości doniczek przykleiłem dookoła ścian szmatkę (pomiędzy ścianki a szmatkę dałem folię, aby drewniana ścianka nie zaczęła gnić), a w pewnym miejscach zwisały z niej różne frędzle, które zanurzały się w wodzie i uzupełniały odparowującą ze szmaty wodę. Całość przed założenie było po prostu dość długim (równym obwodowi boxa) paskiem materiału.
Jeżeli napakowałeś/łaś już masę materiału do środka i dalej masz np. 40%, to jest pewne zjawisko, którego nie próbowałem w sumie jeszcze wyjaśniać, a które możesz użyć do swoich celów . Zauważyłem, że w wyższych partiach boxa jakimś cudem wilgotność jest większa. Może to akurat elektr mojej cyrkulacji powietrza, jednak myślę, że każdy może to sprawdzić podkładając kilka książek pod planty na jakiś czas. Różnica może sięgać bowiem nawet 20%!

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 1 miesiąc temu...

siema

a co myslicie o pompce akwaryjnej co tloczy przez wezyk powietrze ze zewnatrz do kostki,a ta rozbija je na babelki,oczywiscie jak jest pod woda,myslalem zeby zamanontowac pomke na zewnatrz boxa a wezyk do srodka ,,,a kostke wsadzic do jakiegos pojemnika z woda,niech se bombelkuje,nie dosc ze bedzie troche tlenu wtlaczane to jeszcze chociaz troche powinna sie zwiekszyc wilgotnosc,czy ktos robil juz tak co uwazacie na ten temat? bo nie wiem czy kupowac pompke,koszt niewielki jakies 20zl,wiec moze sie oplaci

jak najbardziej się to sprawdzi ;) <<lolo>>

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 1 rok później...

Witam,ja mam dosyc duzy problem z wilgotnoscia bo wynik jaki uzyskuje przy 3 pojemnikach z woda z namoczonymi szmatkami to 20%.Dokupilem do tego jeszcze maly nawilzacz powietrza ale on nie daje efektu.Co byscie poradzili zrobic w moim przypadku?? Jaki patent by sie sprawdzil.Za bardzo juz nie mam pomyslow jak podwyzszyc w/w wynik.Czekam na jakies info.Pozdro

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 3 tygodnie później...

tez bawilem sie w nawilzacze i szmatki i nie zdaja one egzaminu. Jak chcecie cos porzadnego co poprawi wilgotnosc nawet w bardzo duzym boxie to polecam cos takiego 

 

 

post-2-0-19629300-1379860146_thumb.jpg

Nawilżacz idealnie nadaje się do pomieszczeń uprawowych zapewniając odpowiednią wilgotność powietrza. Wykonany z płyty mosiężno-niklowej (stal nierdzewna), posiada trzy membrany o mocy 30W. Automatyczne wyłączenie w przypadku zbyt niskiego poziomu wody.

 
- niklowana płyta mosiężna / stal nierdzewna
- membrany: 3 x 30 W / 36 V AC
- minimalny poziom wody: 60 mm
- temperatura wody: 5º C to +45º C
- moc: 36 V AC
- zużycie prądu: 130 W
- przewód: H03-VV-F, 10 m

 

 (ew. mniejsze do mniejszego boxa). Dokladamy do tego prosty timer lub sterownik wilgotnoscia i po problemie. Do tego nie musimy zagladac do boxa codziennie, bo w wiekszej misce/zbiorniku nie zachodzi potrzeba dolewania wody kazdego dnia.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

to jak taki ziom jesteś bogaty to dawaj 500zl na taki sprzęcik to pogadamy mówimy tutaj o tańszych sprawach bo jak wiadomo nie każdego stać na taka rzecz , nie wliczając kupna lampy nasion itp itd ;] taka opcja chyba dla jakiś komercyjnych upraw lub ktoś kto chce mieć bardzo dobre warunki i ma na to pieniądze ja pozostanę przy opcjach szmatek itp pozdro

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

  • 2 lata później...

Róg zamoczonego w wodzie ręcznika bardzo dobrze się sprawdza, przy dwóch oddzielnych kanałach, pierwszy na lampe i cooltube, drugi wyciągający powietrze z boxa przez filtr węglowy:

1. PIERWSZY KANAŁ: wejście, wyjście i cooltube w środku, połączone miękkim przewodem wentylacyjnym(miękki żeby dało się łatwo zmieniać wysokość cooltuby) + wentyl łazienkowy jako wpychający powietrze do cool tuby

2. DRUGI KANAŁ: filtr węglowy w środku boxa jako wejście, przewód na wyjście(może być na stałe np.: aluminiowy) + wentyl, tym razem jako wyciągający powietrze z boxa przez filtr, najlepiej promieniowy o wysokim ciągu statycznym(filtr z wentylem łazienkowym o też w miarę daje rade)

 

Na bogato?? To powinien być standard.

Odnośnik do komentarza
Share on other sites

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+