2bro

Siemka.

W niedziele wróciłem z wakacji. we wtorek pokapowałem się że coś nie tak z programatorem czasowym, i okazało się że lecieliśmy 24/0. Dziewczyny 2 godziny temu obudziły się  z pierwszej 12 godzinnej nocki. Więc wbijamy w indukcje.  Mam problem z poziomem wilgoci +80% czasami spada poniżej.

Do tej pory był tylko wyciąg 270m3/h. dołożyłem jakiś wlotowy nawet nie sprawdzając parametrów, którego używałem kiedyś wcześniej, nie poprawiło się nic, niestety pogoda niedopisuje cały czas pada deszcz na zewnątrz to samo 80+. holenderska myśl budowlana z przed 50lat nie posiada żadnych kratek wentylacyjnych... więc rozwiązanie jest proste osuszacz powietrza, nigdy nie korzystałem więc nie wiem jaki mógłbym dobrać. Znalazłem coś takiego https://allegro.pl/oferta/osuszacz-oczyszczacz-powietrza-pochlaniacz-wilgoci-10708627748

0,7l/24h - możliwość ciągłego odprowadzania wody. Może poleciałem z ilością roślin ale myśle że jakoś to będzie. osuszacz chciałbym wstawić do środka boxa i wypuścić rurkę na zewn.

wiąże się to z tym że skasuje 2 planty lub wystawie je na zewnątrz 🙂

proszę was o jakieś porady w kwestii osuszania , na ten moment na rurkach wspomagających konstrukcję przykleje 4 worki ryżu na taśmie zbrojonej. na osuszacz napewno będę musiał czekać.

AA używam filtr węglowy green fox. kiedy jest podłączony wyciąg drastycznie zwalnia, więc usunąłem filtr cząsteczek stałych - może wytrzyma te +/- 10 tygodni.

Z uwagi na to że wszystko robione było na prędkości przed wakacjami i z problemami od samego początku ( 3 razy zmiana położenia boxa - wylądował w salonie )

Użyłem bardzo dużych doniczek startowych, większych niż 1l może coś pod 2, szybko przesadziłem przed wyjazdem, ogólnie wyglądało to kiepsko ale patrzcie tu 🙂

1. zdjęcie z dnia  03.07 - podlane orgatrexem przez kumpla na OKO

2. zdjęcie z dnia 08.07 - pierwsze odpalenie autopota 

333 zdjęcia z dzisiaj - w niedziele zakreciłem autopota otwarłem go dzisiaj na chwilke  z  uwagi na poziom wilgoci, trzymam zamkniety. Ogólnie rośliny wypiły lub wyparowało już z doniczek ok 100l.

we wtorek usunąłem też trochę liści, napewno jeszcze raz coś ciachnę ale daje im trochę czasu, niech wystrzelą, po fryzjerze spryskałem je boom boom spray, za jakiś tydzień zamierzam założyć siatkę, nie tyle pod scrooga a po to aby zapobiec późniejszemu przewracaniu się gałęzi. Będę starał się aktualizować fotorelację 2 razy w tygodniu.

Proszę doradzćcie mi w sprawie osuszacza 🙂 Pozdro Buch Z wami i do zobaczenia

przeniesione na dol

no to jedziemy. jest 18 power plantów, kostki do kiełkowania już włożone do doniczek na sadzonki, roślinki normalnie wyszły i rozwijają się.

nie robiłem zdjęc bo narazie nie ma na co patrzeć :P

jutro czeka mnie przeniesienie boxa, niestety temperatura na poddaszu dochodzi do 37 stopni, czeka mnie ciężkie lato, chyba doinwestuje w klimatyzator.

w nastepny piatek wyjezdzam wiec przed wyjazdem, mam zamiar przyciac rosliny na 4 szczyty, mam nadzieje ze zdarza sie rozwinac na tyle aby bylo to mozliwe inaczej lecimy bez treningu. rowniez zainstaluje biotabsy w doniczkach docelowych, oraz inne operacje zwiazane z biotabsem.

autopot mial wyeliminowac potrzebe ingerencji znajomka jednak tym razem bedzie to nieuniknoine.

pierwsze fotki wrzuce w przyszlym tygodniu i przed wyjazdem

Byłem w growshopie, zaproponowali mi wiadro wydzielające CO2.

Ale panie i panowie ODJEBAŁEM Numer jak 150.....   większość roślinek po 48h od kiełkowania już było na powierzchni.... wystawiłem na słońce w propagatatorze .... wróciłem z pracy i wszystko się zjebało.... OMG. Zjebałem wiele razy ale nigdy na samym początku. Mam ochotę dosłownie rozbiedz się i jak baran przyjebać w ściane.  Jutro ogarnę klony od ziomka albo śmigam po nowe nasiona do jakiegoś smartshopu.... niestety plan oczywiście zjebałem sam osobiście i du*a, będzie ktoś musiał pomóc bo końcem miesiąca zmykam na 2 tygodnie.

pytanko do was, jak to jest wkońcu w holandii, jeżeli chodzi o mojego indoora to nie mam żadnych obaw, używam LED, filtry etc. jednak chciałbym wrzucić choćby 1 planta w ogródku, jak sąsiad podpierdoli to przewalają całą chate czy kasują to co w ogrodzie ??

Automaty ścięte, porażka. Albo kiepskie geny albo ten led jest do dupy. 

Za to pod hps sprawa wygląda obuecujaca. Jeszcze 2 _ 3 tygodnie i kosa

Nie było mnie chwilę w ogrodzie, ale lecimy dalej. Automaty z pod leda młodsze, pod hps fotoperoid wychodziły różnie. Nie liczyłem dni, ale jak widać 21 maja zacząłem fotorelację także mamy już po 20 dniu. 

Nazwa nasion i producenta: Jack herrer x3 i Lemon skunk x3 od green house seeds, critical kush x3 od barneys farm, 3x Purple Queen od Royal qeen seeds, 4x White widow x bigbud //// 4 big auto ak oraz 4 big auto critical 

Rodzaj i moc lamp: hps 250-600wat cultilite dual express -2100k, led mars Hydro 400w
Fotoperiod (czas świecenia): 18/6 I 12/12 pod ledem 18/6 cały czas
Namiot uprawowy / growbox, wymiary: hydroshoot 1x1x2 oraz herbgarden 80x80x160
Rodzaj podłoża i wielkość donic: plagron lightmix donice 11l
Nawozy: plagron terra bloom, grow, Royal star, green sensation
Wentylacja, przepustowość (m3/h): duży box wlot air roxy 158m3/h wylot 275m3/h, mały box wlot pasywny, wylot axial flo125mm 185m3/h.
Dodatkowe informacje: wentylacja w dużym boxie za słaba na użycie 660w Ale zamówię  mocniejszy wentylator. Ten 275m3 przerzuce w późniejszym czasie do małego jako wylot A obecny umieszczę jako tloczacy. Uszkodze ścianę Boxa I zamontuje go przy pomocy taśmy monterskiej

Lecimy bez żadnego treningu. Fotoperoid krótki kilkunastodniowy weg. Automaty jak to automaty od początku do końca 18/6 również bez treningu, jeżeli dojdzie do scisku skasuje najsłabsze osobniki.

Ustawiłem coś na 400w po 2 godzinach temperatura nie przekracza 28.5 także spoko. Martwi mnie tylko to, z tego co obserwowalem różne fotorelacje czy nawet miałem okazję coś na live zobaczyć u znajomych. Jakodpalam aparat w telefonie wychodzą normalne zdjęcia, nie mam problemu  z miganiem, cos zle podlaczylem :O?

Ogólnie oczyscilem z liści I zwazylem wszystkie większe I mniejsze topy, wyszło 135. Podsumowalem że może być, nie jest to czego oczekiwałem Ale do konca następnego projektu obejde sie bez wizyt w coffikach 🙂 mam nadzieję że następnym razem pochwalę się dużo lepszym wynikiem jak I jakością 

Siemano. Z blueberry wyszło 63g I 72 z White rhino. Zwazylem wszystko z tym że większość popcornu spalilismy do dzisiaj. Ogólne podsumowanie - może być. Blueberry pachnie pięknie, znowu White rhino nie czuje, bądź woń jest słaba. Zobaczymy jak polezakuje chwilę.

Można przenieść do zakończonych. No i zapraszam do kolejnej fotorelacji. 

Siemano forumowicze. Ostatnio nie wrzuciłem fotek Ale jutro będą ostatnie. Jutro wieczorem leci kosa. Blueberry dojrzała, White rhino nie aż tak Ale niestety że względu na warunki do suszenia lecą obie. 

No i oczywiście lecimy z następnym grow. Dzisiaj doszły nowe kule. Niestety drugiego Boxa jeszcze nie wysłali. Jedziemy 16x fotoperoid I 8 automatów. Więcej szczegółów w nowej fotorelce. Pozdro :)!

Siemano. Jeszcze około 2 tygodnie przed nami, trichomy sprawdzałem pod mikroskopem, trochę przezroczystych, większość mleczna. Ostatnie dwa podlewania były już bez nawozów, nie pokazują żadnych niedoborow. Spodziewalem się grubszych topow, wydaje mi się jakby przestały puchnac. Pomyślałem może zapodac im ripenu A po ścince zrobić wodny curring, co myślicie o takim pomyśle? Nie wyciągnąłem ich do fotek bo ostatnio złamalem jednego z ciekawszych topow Blueberry który skeilem taśmą:/ Ale żyje I się trzyma:)

I takie pytanie może znacie jakieś automaty które są naprawdę szybkie, tj do 70 dni, tylko raz miałem auto na out, wiadomo producent podaje Ale często się to rozbiega z rzeczywistością. Chciałbym zrobić jeszcze jeden grow przed zaplanowanymi wakacjami o ile wogole spadnie ciśnienie z wirusem... 

Z błędów które popełniłem to napewno nie trzymanie odpowiedniej odległości lampy... sprawdziłem co podaje producent I się nie zastosowałem, ale w zasadzie waga prawdę nam powie.

Wg producenta mamy jeszcze 2-3 tygodnie do końca. 

Jakmysliscie już czas usunąć najmniejsze kwiaty z najmniej doswietlonych miejsc?

Jutro zakupie mikroskop I zaczynam sprawdzać trichomy 🙂

U mnie coś podobnego, guru też z podobnym problemem. Powiedz twój mars wygasza się całkowicie w trakcie nocy?

Ja w zasadzie znalazłem jedną kulkę na jednej z 2 roślin. Oczywiście sprawdzam czy nie pojawiają się następne. 

Przepatrzylem rośliny, nie bo patrzyłem się więcej kulek ani żadnych jaj, na tym etapie przy tym czasie już poświęconym trzymam je do końca. Jestem dobrej myśli Ale nerwów trochę straciłem, poprzez pałace sie diody to przez pradu... przy kolejnym grow napewno będzie trochę więcej spokoju opanowania 🙂

Hmmm, proszę powiedzcie że się mylę 😞

złapałem dzisiaj to pa blueberry I coś mi się nie spodobalo wyhgrzebalem pestke 😞

czy jest możliwe że to pojedyncza sztuka??? Czy szlag trafi wszystko. Tutaj macie kilka fot zacząłem szukać jaj. Znalazłem to, nie jestem pewien ale się boję.

28 dzień od rozpoczęcia flo

Jutro cisne, do pierwszego elektronicznego zakupić taki kondensatorek. Jestem nogą jeżeli chodzi elektronikę mam nadzieję że nie będzie to skomplikowane. Z drugiej strony zastanawia mnie jak ku**a producent może wypuszczać taki bubel japierdole.......

Jeżeli na tym.etapie nie ma żadnych objawów hermienia się rośliny to czy coś jeszcze może się wydarzyć? Roślina w połowie kwitnienia może jeszcze wydać kwiaty męskie i sama się zapali? Jeżeli tak to porazka Ale ryzyk fizyk... nawet jeśli poczekam do końca I przerobie to na hasz. 

Jeżeli chodzi o kondensatory o którym wspominał bortek chętnie zakupie, wiecie może czy dostanę coś takiego w dowolnym growshopie w Holandii? 

Mój mars ma podobnie. W nocy nie wygasa, nie jestem wstanie teraz zrobić zdjęcia bo mamy dzień. Jak ja na to patrzę to diody po prostu pokazują swoją barwę - wchodząc do ciemnego pokoju uchylając Boxa ciemno jak w du*e, dopiero jak zerknę na lampe od spodu widzę że nie odcina zasilania.  Na moich roślinach nie widzę żadnych niepokojących oznak

Siemano Panie I Panowie.

Mamy około 20 dni na flo. Roślinki zdrowe ładne, nie sprawiają żadnych problemów, no może poza podlewaniem. Dobrze że jest ich tylko dwie:)

Dzisiaj doznałem ataku paniki^^ zjaralem się, czekałem aż zapali się słońce:) wchodzę patrzę coś tu niegra- pierwsza myśl padła lampa:( sprawdzam okablowanie itd. Wszystko w porządku. Z mojej nerwowej reakcji w panikę wpadła nawet narzeczoną, co teraz będzie:O ( ona nawet nie.pali)

Po kilku minutach ogarnąłem... zmienił się czas.

Panienki trochę przystrzyglem.

Foty w boxie I poza boxem.... zglupialem przy strzyżenie I tym wszystkim... nie wiedziałem czy zrobiłem fotki przed czy po fryzjerze^^

Śledzę na bieżąco fotorelacje https://trawka.org/profile/48916-pomidorek/ 

Mocno mnie zainspirował:O

Następna moja uprawa prawdopodobnie będzie DWC, I tutaj pytanie do doswiadczonych.

Co myślicie o tym zestawie https://allegro.pl/oferta/komplet-do-uprawy-hydro-dwc-5-master-hydroponika-7413546524

Obrywalem liście bo wydawało mi się że chore były. Nie wiedziałem że powinienem je zostawiać. 

Tutaj kilka fotek. Dzisiaj mamy około 14 dzień  od pojawienia się pierwszych kwiatów.

Zwrocilem uwagę że 'chore liście znajdują się głównie na jednej roślinie, na jej części która jest bezpośrednio weksponowana na działanie wentylatora mieszajacego.

Zaczęły też bardzo duzo pic. Do tej pory starałem się lać 1l wody na rosline, wychodzilo podlewanie co 3-4 dni, no i się zaskoczyłem bo blueberry po nocy strasznie opadła, tzn liście. Będę musiał lać teraz więcej lub częściej. 

Niepodlewaj go aż będzie donica lekka. To samo było u mnie podawalismy wodę równo wszystkim. Jeden odstawal od reszty I ten jeden właśnie skasowalem.

Myślę że nie ma rzeczy niemożliwych. Ja się przestraszyłem I skasowalem planta. Doniczka jest z plastiku można ja sprytnie rozmontowac, I przesadzic oczyścić trochę od spodu. Niemniejednak poczekaj na ekspertów;)