lipson

Ok wycialem tylko zdrowe części a cala reszte wyrzucilem. Pociąłem to na male topy nie wieksze niz 2 cm zeby dokladnie oczyscic to z plesni. Dzisiaj sprawdzilem i jest juz ladnie wyschniete.. Mozliwe ze po 3 dniach nadaje sie do sloikow ? Dobrze wietrzona suszarnia , 20 stopni temperatury no i na prawde male topki.. mam nadzieje ze to co zdrowe moge zostawic czy wszystko do kosza ?

Topki nie rozwalaja sie łatwo chyba ze te przesuszone to kruszą się na wiór . wygląda to jak normalny top oblany żywicą tylko ze jest żólty i to mi sie nie podoba... Przejrzalem dokladnie wszystkie topy i przyjżałem sie temu dokladniej.. to wygląda jak male wysuszone , pozwijane liscie .. Podczas uprawy mialem problem bo dolne liscie wiatrakowe mi żółkły i schły wiec wycinalem je . Po jakims czasie pojawiało sie to na nastepnych liściach które tez wycinałem az w ostatnich 3 tyg kwitnienia zostały same przytopowe które też w polowie wyschły lecz ich nie ruszałem . W miedzy czasie przenawoziłem rośline i sie zoblokowała. Pomogł flush bo pożniej sie odblokowala i kwitła dalej..

Siema wczoraj ściąłem panienke 2 tygodnie po terminie ktory podawal producent poniewaz jeszcze dojrzewala do konca .. Bylo duzo żółtych wyschniętych liści i w topach nadal jest coś żółtego.. nie wiem czy to część tych żółtych lisci ktorych nie wyciąłem czt plecha wpieprza mi topy.. Oto kilka zdjęc z najbardziej żółtymi topami .. Prosze o pomoc..

Ok sprawdze to na pewno. Czyli dzisiaj flusha robic i za tydzien ścinać tak ?

DO flusha mam Oaze biedronkowa i wydaje mi sie ze ta woda bedzie spoko tylko nie wiem czy 5 L wystarczy

Głowny wydaje mi sie ze przesuszony bo w dzien jest temperatura pod 30 stopdni i wilgotnosci tylko 30% lecz nie bylem w stanie nic z tym zrobic . Czyli dzisiaj flush , tydzien sama woda , przesuszenie i ścinka tak ?

Witam wszystkich. Posiadam Blackberry która jest w 57 dniu kwitnienia . Wydaje mi sie ze moge ją potrzymac jeszcze z tydzien , max 2 tygodnie . Podaje jej jeszcze nawozy ale pomału chcialbym robic flusha . Prosze o jakies rady .

Wczoraj podlałem Oaza z Biedronki ph 6.5 bo nie moglem nigdzie w sklepie znalesc Muszynianki nie gazowanej byla tylko lekko gazowana. Mała dostala 0.5 litra i jutro planuje kolejne podlanie z pelna dawka flores. Chyba rzeczywiscie byla glodna bo sytuacja sie nie pogarsza wrecz przeciwnie.

A w dzień 30-40% wilgotnosci moze byc ?

Podałem dzisiaj odstana kranowka z pelna dawka nawozu flores oraz zrobilem oprysk cannacure. Po podlaniu wilgotnosc w nocy podniosła sie do 65% a temperatura wynosila 19 stopni

14 dzien FLO. Moge tez robic raz na tydzien oprysk CannaCure ? Jaka wode o ph 6,2 polecasz ? Muszynianka sie do tego nada ? W necie znalazlem ze ma ph 6.2-6.3

Dawalem jej 1 raz pol dawki terra canna vega i zaczela kwitnąć po 2 dniach bo wyczytalem na forum ze ziemia terra canna pro nie potrzebuje nawozow na Veg.. Pozniej dostala 2 razy ( co trzy dni podlewam ) po pol dawki zalecanej przez producenta Terra Canna Flores i po kolejnych 3 dniach podlalem sama wodą. Dzieki za pomoc, mam nadzieje ze jak dostanie jeść to problem minie. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale obciąłem kilka najbardziej żółtych liści . i jeszcze takie pytanie.. Co podlanie stosować nawóz Terra Can Flores w dawce zalecanej przez producenta ? Mam jeszcze oprysk Cannacure ale nie stosowalem go.. Oraz pk 13/14 tez z Canny.

Jak nazywa sie ten preparat do zwiększania EC ? Nie bardzo wiem o co chodzi z tym EC..